Music

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Opisze wam moje ostanie 4 dni...

                                     Krótka historia z 4 dni...
   A więc tak gdybym nie była Belieber nie poznałabym chłopaka Boybelieber'a, zapytał się czy mam coś z Justin'a oczywiście, że tak bluza czarna z napisem FOREVER BELIEBER wysłałam mu zdj a obok lezała książka dopiero się rozkręcam więc poprosił mnie o to bym mu pożyczyła. Spotkałam się z nim zapytał czy mam czas by pogadać, powiedziałam no tak i poszliśmy na mostek, rozmawialiśmy powiedział, że widzi we mnie 5 cech, które lubi u dziewczyny: 1. Jestem niska, 2.jestem belieber, 3.jestem ładna (ja powiedziałam, że nie) 4.mam piegi, 5.mam kolczyka(w wardze), no spodobało mi się to na początku do niego nic nie czułam odprowadził mnie i staliśmy chwile i powiedział jeszcze 2 cechy: 1. piwne oczy, 2. nie jestem blondynką. uśmiechałam się dużo przytulił mnie i poszłam. Pisaliśmy ponieważ on idzie na BELIEVE zajęłam rząd 14 miejsce 10 a było wolne też miejsce 9 więc napisze tutaj kawałek naszej rozmowy z tymi biletami:
   K- on
   P-ja
   K- czy moge zarezerwować miejsce koło cb?
   P-jasne jest wolna 9 ;) Będzie mi miło :) a czemu nie siedzisz z koleżankami ? 
   K- dziewczyna, która chce mi zniszczyć życie nastawiła drugą, która rezerwowała bilety i powiedziały, że z nimi nie ide
   P- ze mną idziesz podjade autem i pojedziemy razem ;)
   K- ok tylko musze zarezerwować bilet ;)
   P-okeyy;D a kótra chce ci zniszczyć życie ? ona jest belieber ?
   K-tak 
   P- powiem taka ona nie ma prawa nazywać się belieber skoro obraża lub niszczy życie belieber
   K- no widzisz a ma się jednak za taką wielką belieber, gotowe zarezerwowane
 Jak sami chyba widzicie "czy ta dziewczyna ma prawo się nazywać belieber ?"
niby wszystko okeyy jest ale nie do końca podoba mi się on itp ale nie chce mu tego powiedziec, ponieważ mam uczucie jakby traktował mnie jako druga opcja. A dlaczego tak mówie? to już odpowiadam wam stwierdził "jak nie poznam tej jedynej na Believe to ty mi zostajesz" :( to nie było wesołe. Czy tak ma wyglądać moje życie ? Nie chcę takiego. :( na skype pogada ze mną chwile i ciągle pisze gdzieś, chwali sie, że to może ta jedyna to nie jest miłe by takie coś słyszeć od chłopaka który ci się podoba. Powiedziałam to wczoraj mojej koleżance a ona zaprosiła go do znaj przecież nie powie mi ani ona ani on czy pisali razem. -,- Chciał bym mu powiedziała o co chodzi ale niestety nie mogłam ;( Trochę popłakałam, słuchając smutnych piosenek ;(

                                               "Jak coś się jebie, to potem wszystko"



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz